i genealogiści wdzięczni być powinni za wybornie cpracowaną część o szlachcie inflantskiéj, która w polskiem wydaniu całkiem jest nową. Porównanie z niemieckim artykułem: „Polnisch Livland“ wskaże łatwo jak wiele dzieło na przekładzie zyskało, jak znacznie jest uzupełnione tak że można powiedzieć iż nową książkę stanowi.
Pozostaje nam życzyć tylko, ażeby każda z dawnych prowincyi rzeczypospolitej znalazła równie pracowitego i sumiennego monografa. Wielkiej wartości swojego czasu Starożytna Polska Lipińskiego i Balińskiego, dziś jeszcze cenna, w wielu bardzo swych częściach gwałtownie się domaga sprostowań i dopełnień. Mamy nadzieję, że czy w téj formie, czy w postaci słownika jeograficznego dawnych ziem polskich, doczekamy się nowej pracy w tym przedmiocie, niezmiernie potrzebnej i pożądanéj. Przygotowany materyał dla Galicyi, Inflanty te, i rozproszone pojedyńcze studya każą się nam spodziewać, iż się ktoś podejmie dać nową Starożytną Polskę.
Być może, iż niektórym ziemiom braknie jeszcze dość wyrobionych materyałów, lecz łatwoby się one, powołaniem do ich zbierania, uzyskać mogły.
Szczęśliwi jesteśmy, że choć cegiełkę do budowy, bardzo szacowną, pomogliśmy przynieść dla przyszłego budowniczego.
Szanownemu autorowi składamy szczere dzięki za to, że prośbie naszej zadość chciał uczynić.
Dnia 8 Stycznia 1878.
Drezno.