Strona:PL G de Maupassant Mont-Oriol.djvu/62

Ta strona została przepisana.

Ta, która daleką przepływa drogę, ochładza się i wytryska chłodną, jak woda zwyczajnych źródeł; ta zaś, która pochodzi z ognisk bliższych, wytryska jeszcze ciepłą, naturalnie, przy rozmai tych stopniach ciepłoty, stosownie do oddalenia od ogniska. Droga, jaką woda mineralna nasza odbywa, jest następująca: przedewszystkiem schodzi do niewiadomej głębiny, dopóki nie napotka grobli z gliny Limagne. Nie mogąc jej przebić, szuka pod wpływem wielkiego ciśnienia wyjścia, a znajdując pochylone szczeliny granitu, wchodzi w nie, podnosi się do góry, aż dopóki nie napotka powierzchni ziemi. Wtedy przyjmuje kierunek pierwotny spływając po równinie do strumienia. Dodaję, że my nie widzimy setnej części wód mineralnych tutejszej doliny, odkrywamy tylko te, które wychodzą na zewnątrz. Co do innych, dosięgających okrain granitowych szczelin i gubiących się pod gęstym pokładem ziemi uprawnej lub innej, to one, zabsorbowane, gubią się w tych ziemiach.
Z czego wnoszę, że:
1) Ażeby posiadać dostateczny zapas wody, należy jej szukać, idąc w kierunku pochylenia złomów granitowych, leżących nieskładnie.
2) Ażeby ją posiadać zawsze, należy prze szkodzić zatykaniu się szczelin przez wydzieliny