Strona:PL G de Maupassant Mont-Oriol.djvu/99

Ta strona została przepisana.

wprost do wanny; w ten sposób wodę można było doprowadzić do stanu normalnego, nie narażając się na szkodliwy zbytek kwasu węglowego. Ale mój aparat kosztował parę tysięcy franków... Wiecie państwo, co zrobił dozorca? Zrobił otwór w kloszu, ażeby się pozbyć gazu naturalnie, gaz ulotnił się. W ten sposób sprzedają wam, szanowni państwo, wodę niby kwaśną, a w rzeczy samej, brakuje jej kwasu węglowego, lub są takie minimalne ilości, które skutku wywierać nie mogą. Tutaj co innego proszę patrzeć!
Wszyscy byli obecni, przestano śmiać się i spoglądano tylko z pewną zazdrością na paralityka. Każdy z gości kąpielowych radby był pochwycić za łopatę i zrobić sobie dół na wzór tego, jaki włóczęga posiadał.
Andermatt wziął pod rękę inżyniera i obaj, rozmawiając, poszli. Od czasu do czasu Aubry Pasteur zatrzymywał się, rysował jakieś linie, wskazywał punkty, a bankier robił notatki.
Krystyna i bankier Bretigny poczęli rozmawiać. On opowiadał jej o podróży swojej do Owernii, o tem, co widział i czuł. Kochał wieś z jej namiętnymi instynktami, z po za których przeglądała brutalność zwierzęca, kochał ją pod względem zmysłowym, bo budziła w nim nerwy i życie.
— Co do mnie, pani — mówił — ja jestem