Inspiratorami Vie Française i prawdziwymi redaktorami byli deputowani w liczbie pół tuzina, mający wspólny interes w spekulacyach, podsuwanych lub podtrzymywanych przez nakładcą. Przezywano ich w Izbie „bandą Waltera“ i zazdroszczono, ze umieją zdobywać z nim pieniądze.
Redaktor polityczny, Forestier, był tylko słomianym człowiekiem tych wielkich graczy, wykonawcą planów, przez nich obmyślonych. Podszeptywali mu artykuły, które chodził zwykle pisywać do siebie, gdyż tam było spokojniej, jak mawiał.
By jednak nadać dziennikowi pewien odcień literacki i społeczny, związano z nim dwóch pisarzy znakomitych, o zupełnie różnych kierunkach: Jakóba Rival’a, świetnego kronikarza i Norberta de Varenne, poetą i autora fantastycznego, albo raczej, według wyrażenia dzisiejszej szkoły, impresyonistą. Prócz tego, zdobyto po niskiej cenie krytyki artystyczne: o malarstwie, muzyce i teatrze; jednego znów współredaktora do działu kryminalnego i jednego do działu wyścigów, wybierając to wszystko z pomiędzy wielkiego tłumu najemników, dających się użyć do każdej roboty. Dwie kobiety „Różowe Domino“ i „Biała Rączka“ dostarczały wiadomostek światowych, traktowały o modach, życiu salonów, etykiecie, dobrych formach towa-
Strona:PL G de Maupassant Piękny chłopiec.djvu/187
Ta strona została skorygowana.