Strona:PL G de Maupassant Silna jak śmierć.djvu/157

Ta strona została przepisana.

szkaniu, podzielania interesów, sprzęgających nasze serca, potrzeba wspólnych nadziei, przykrości, wesela, radości i smutku, a także spraw materjalnych — pragnienie to troską mnie napełnia i niepokojem. Jesteś moją, to znaczy, że od czasu do czasu wolno mi ukraść cząsteczkę Twej istoty. A ja chciałbym oddychać stale temsamem powietrzem co Ty, dzielić z Tobą wszystko, posługiwać się zawsze rzeczami, należącemi do nas dwojga, czuć, że wszystko czem ja żyję, jest w równej mierze Twojem, szklanka z której piję, i krzesło na którem wypoczywam, chleb którym się żywię i ogień, który mnie ogrzewa.
Bywaj zdrowa i wracaj co rychlej. Zbyt cierpię, zdala będąc od Ciebie.

Olivier“.
Roncières, 8/VIII.

„Mój przyjacielu. Chora jestem i tak wyczerpana, że mnie nie poznasz. Za wiele, zdaje się, płakałam. Muszę nieco wypocząć przed powrotem, bo nie chcę Ci się pokazać w stanie obecnym. Mąż wraca do Paryża pojutrze; dowiesz się więc od niego rozmaitych szczegółów. Chciałby zabrać Cię z sobą gdzieś na obiad i prosi przezemnie, byś go czekał w swem mieszkaniu około siódmej.
Co do mnie, to skoro tylko będzie mi nieco lepiej i pozbędę się tego wyglądu istoty jakby z grobu wydobytej, który mnie samą strachem przejmuje, natychmiast wrócę do Ciebie. Ja również nie mam na