Strona:PL Gałczyński - Ogród warzywny na dwustu metrach kwadratowych.djvu/34

Ta strona została uwierzytelniona.

Gdy powschodzi, przerwiemy tak, aby na rzędach rozsada pozostała równo co 5 cm.
Ponieważ rządki będą miały 120 cm. długości więc otrzymamy 24 sztuki na każdym rzędzie, a wszystkiego 240 sztuk rozsady.
Dla obrony przed t. zw. pchełką ziemną, małym chrząszczykiem, który często czyni spustoszenie w rozsadzie, posypiemy ziemię na rozsadniku gipsem, licząc 100 gr. na 1 metr kwadratowy i zmotykujemy.
Częste podlewanie przez sitko zimną wodą w południe jest może najlepszym środkiem walki z pchełką ziemną. Nie trudno jest zrobić sobie przyrząd do łapania tych skaczących chrząszczów. Potrzeba w tym celu umocować drążek metrowej długości w denku jakiegoś blaszanego pudełka od konserw albo od herbaty Liptona, wnętrze tego pudełka wysmarować smołą albo lepem i przyrząd gotowy. Kiedy teraz, trzymając za drążek nakryjemy pudełkiem roślinę, wówczas przerażone nagłą ciemnością pchełki skaczą do góry i przylepią się do ścian pudełka.
W drugiej połowie Kwietnia, kupimy 150 sztuk ładnej rozsady wczesnej kalarepki i posadzimy ją na tych samych rzędach, na których jest sałata „Królowa Majowych“ t. zn. w 3 rzędy na zagonie, ale nie bliżej jak co 40 cm. na rzędzie, uwalniając od sałaty po 10 cm. po każdej stronie kalarepki. Jednocześnie rozsypiemy na każdym zagonie po ½ kg. Plantogenu.
W pierwszej połowie Maja już sałata „Królowa“ będzie mogła być codziennie podawana do obiadu. W drugiej połowie Maja „Królowa“ zniknie, jak sen