com pozwolimy żyć przez przyjaźń dla ich wroga ichneumona. Przy sposobności zaznaczam, że istnieją tysiące odmian ichneumonów, z których każda składa jajka w innej odmianie gąsienic.
Uprzątnąwszy kapustę we Wrześniu, damy na każdy zagon po taczce albo po dwie kompostu albo dobrze przegniłego nawozu, przekopiemy zagony, zrównamy i zasiejemy w sześć rzędów na zagonie (20 cm. pomiędzy rzędami) szpinak „Juljana“. Trzeba zasiać tak, żeby na wszystkie cztery zagony wystarczyło 100 gramów nasienia. Pielęgnacja zwykła: w porę przerwać, ziemię spulchniać, — podlać w razie suszy. Będziemy mieli z tych zagonów poddostatkiem szpinaku późną jesienią, w zimie, a może jeszcze i na wiosnę.
Kalafjory (na zagonie 14-ym) wymagają pilniejszego podlewania i spulchniania ziemi, niż kapusta. Raz na miesiąc warto je podlać wodą, w której rozpuszczony jest Plantogen II (1 gram na 1 litr wody). Gotowe będą w tym samym czasie, co kapusta i po ich uprzątnięciu tak samo zasiejemy szpinak.
Jaknajwcześniej na wiosnę (w Marcu) damy po jednym kg. Plantogenu na każdy zagon, przekopiemy i zaraz zasiejemy groszek karłowy „de Grace“.
Zasiejemy go tak samo, jak na zagonie 7-ym.
W końcu Maja uprzątniemy groszek, przykopiemy łęcinę, kupimy 2 tuz. ładnej rozsady pomidorów, najlepiej odmiany „Duńskie eksportowe“ albo „Lukullus“ i posadzimy w dwa rzędy na zagonie, co 80 cm. na rzędzie.