Ta strona została uwierzytelniona.
ZBYSZKO.
E!
DULSKA.
Jesteś zielony.
ZBYSZKO.
To modny kolor. Mamcia kazała także balkony i okna pomalować na zielono.
DULSKA.
Która panna cię weźmie, jak będziesz tak wyglądał.
ZBYSZKO.
Jeszcze gorszych biorą. Niema czarnej kawy w tym zakładzie?
DULSKA.
Wyrażaj się inaczej. Ciągle myślisz, że jesteś w towarzystwie kokocic.
ZBYSZKO.
Takie dobre towarzystwo, jak i inne. A potem co mamcia wydziwia na kokotki. Niby to i u nas niema kokot w kamienicy. Sama mamcia wynajmowała tej z pierwszego piętra.
DULSKA (z godnością).
Ale się jej nie kłaniam.
ZBYSZKO.
Ale pieniążki za czynsz mamcia bierze od niej, że aż ha...