Strona:PL Gabriela Zapolska - Utwory dramatyczne T. I.djvu/169

Ta strona została skorygowana.
SCENA II.
WODNICKI, SZERKOWSKI.
ஐ ஐ
SZERKOWSKI
(wchodzi, pokryty śniegiem).

Dzień dobry!

WODNICKI.

Dzień dobry!

SZERKOWSKI.

Pracujesz?

WODNICKI.

Usiłuję.

SZERKOWSKI.

Zimno tu.

WODNICKI.

Jak w psiarni.

SZERKOWSKI.

W psiarni magnackiej niemniej zimno.

WODNICKI.

Racja.

SZERKOWSKI.

Ano i ty z magnackiej psiarni.

WODNICKI.

Ano, niby.