Ta strona została skorygowana.
JAN.
Z którą?
TRAWIŃSKI.
Ano z tą, co miałeś się żenić?
JAN.
Jak to pan doktór jest o wszystkiem powiadomiony!
WODNICKI
(do Kaśki).
Jak ci będzie ciepło, to wejdź znów na rusztowanie, ja zaraz przyjdę.
KAŚKA.
Dobrze, proszę wielmożnego pana.
TRAWIŃSKI.
Chodźmy!
WODNICKI.
Chodźmy, odprowadzę cię kawałek i zaraz wrócę. Wezmę u żyda trochę oliwy na kredyt.
TRAWIŃSKI.
Nie masz pieniędzy?
WODNICKI.
Spodziewam się.
TRAWIŃSKI.
Ja mam pięć guldenów za masaż od tej