Ta strona została skorygowana.
KAŚKA
(w rozpaczy).
Żeby mi ręce i nogi odpaść miały — nie przebaczę!!!
(Dzwon daleki).
SIOSTRA
(klęka).
Modlić się za ciebie będę, biedna siostro moja — modlić się będziemy wszyscy: ja i ci, którzy, jęcząc z bólu, cierpienia swe w tej chwili Bogu ofiarują... Oby ci Bóg dał serce litościwe i do przebaczenia skłonne!
(Chwila milczenia — dzwon powoli milknie).
SCENA V.
TEŻ i DOZORCZYNI.
ஐ ஐ
DOZORCZYNI.
Przychodzę zluzować siostrę. Chorzy na lekarstwo nocne czekają. Numerowi na sali nieuleczalnych, pan doktór przyniósł morfinę... A ta młoda kobieta, której wczoraj robiono operację dogory...
SIOSTRA
(przerywa).
Dobrze, idę! (Do Kaśki). Staraj się, dziecko moje, nie myśleć o krzywdach, jakie ci lu-