Ta strona została skorygowana.
SEMEN BOLACZKA.
Oj, oj! wielkiego rodu a psiego chodu.
DZINBANKA
(do Zazuli).
Spójrzcie, Zazula, co tam stoi?
ZAZULA
(patrząc na posąg Djany).
Czort zna, niby ta święta.
DZINBANKA
Rogi ma.
ZAZULA.
Jak u peretysłnyka.
(Żegna się ukradkiem).
MARTA
(do Małaszki).
Ty rodziców masz?
MAŁASZKA.
Matkę mam — ojciec zmarł.
HADEN.
Jaki ma miły głos. Ile ma lat?
MAŁASZKA.
Kto?
HADEN.
No wy... ty!
MAŁASZKA.
Nie wiem, jaśnie pani.
(Śmiech między państwem).