Ta strona została skorygowana.
SCENA II.
MAŁASZKA i JULEK.
(Julek wchodzi wolno, grając na supiłce; przechodzi obok Małaszki, nie widząc jej).
ஐ ஐ
MAŁASZKA.
Julek!
JULEK
(przestaje grać).
Ach! to ty, Małaszka! Co tu robisz na płocie?
MAŁASZKA.
Boję się w chatynie sama, ta siedziałam na chruścianku i czekam na maty. Będą tędy wracali z pańskiego.
JULEK.
Ot, kłamiesz, zazulu! Tybyś się bała czego na ziemi?
MAŁASZKA.
Oj tak! tam w chatynie moroczno samej siedzieć!
JULEK.
Ty mów, co ci się moroczy, ale się nie boisz. Ty, Małaszka, zawsze kłamać musisz...
MAŁASZKA.
Idziesz do domu, do dworu?