Strona:PL Gabriela Zapolska - Utwory dramatyczne T. II.djvu/70

Ta strona została skorygowana.
JULEK.

Panienka chora...

JANEK.

Chodź!

(Uderza piorun).
GROMADA.

Ostań, Julek! ostań!

MAŁASZKA.

Jedź, Julek! jedź...

JULEK.

Bóg z wami! pojadę!

(Wybiega z Jankiem).
OPANAS.

Zatumanił, czy co?... Świat się pali wokoło a ten chłopak rwie się przez las!

NAŚCIA PAZIORZYCHA.

Na przepaść leci! na przepaść!

SEMEN BOLACZKA.

Będzie, co Bóg da.

MAŁASZKA.

Ach, Boh! żeby wrócił a lek przywiózł, tożby była złota dola...

(Grzmoty i błyskawice. Po za płotem na koniu przelatuje Julek. Gromada klęka).