Ta strona została przepisana.
AKT PIERWSZY.
(Scena przedstawia bardzo bogato umeblowany salon. Przy podniesieniu zasłony stolik do kart odkryty. Na nim świece zapalone, leżą karty i pieniądze. Butelki z szampańskiem winem stoją na nim i na stołach wypróżnione. Dwie szansonistki są na scenie. Jedna siedzi przy fortepianie i gra „Adele t’es belle“ a druga śpiewa fałszywie. Na kanapie z prawej strony rozpostarty Maurycy Silbercweig, Bernard Kalhorn; przy stoliku tasuje i składa karty Kolumna Wiedeński).
SCENA I.
ஐ ஐ
MAURYCY SILBERCWEIG.
Głośniej! proszę śpiewać głośniej!
I SZANSONISTKA.
Zaschło mi w gardle, śpiewać nie mogę.
MAURYCY.
To je odwilż.
I SZANSONISTKA.
Kiedy butelki próżne.
MAURYCY.
Zadzwoń, Wiedeński! niech nam przyniosą jeszcze szampana.
(Wiedeński dzwoni).