Strona:PL Gabriela Zapolska - Utwory dramatyczne T. IV.djvu/110

Ta strona została przepisana.
DULSKA.

Zbyszek!

ZBYSZKO.

A chce mama wiedzieć, co zrobię? Chce mama wiedzieć? Ja się z Hanką ożenię!

DULSKA.

Jezus Marja! Szlag mnie trafi.

MELA.

Mamo przebacz mu, pobłogosław!

DULSKA.

Odczep się!

ZBYSZKO
(wciąga Hankę).

Hanka rzuć te łachy, zostaniesz tutaj na zawsze!

HANKA.

Kiedy mi pani wypowiedziała.

ZBYSZKO.

Zostaniesz! Ja się z tobą żenię.

HANKA.

Rany Boskie!

DULSKA.

Ja nie pozwolę.

ZBYSZKO.

To się na nic nie zda.

DULSKA
(do Dulskiego który wszedł).

Felicjan, widzisz... jaką twój syn daje nam synowę.