Ta strona została przepisana.
MELA.
Zaziębisz się!
SCENA II.
TEŻ DULSKA.
ஐ ஐ
DULSKA
(blada w szlafroku, głowa zawiązana).
Co się tu dzieje? Tutaj? Nie na pensji?
HESIA.
Niema nas kto odprowadzić.
HANKA.
Ja pójdę.
DULSKA.
Ty! Odprowadzisz panienki? No! no!... Idźcie się ubrać.
HESIA.
Ale z pensji nici mamusiu.
DULSKA.
Naturalnie. Wszystko tak i to przez...
MELA
(całuje ją w rękę).
Mamciu złota daruj im, nie gniewaj się! Już ona ci całe życie...
DULSKA.
Proszę się do tego nie mieszać.
(Mela odchodzi).