Ta strona została przepisana.
MELA.
Jak ty to rozumiesz?
HESIA.
Już ja wiem, co mówię! O! Lelijo z pól rodzimych.
DULSKA.
Hanka! Chodź, odprowadź panienki.
HANKA.
(w kuchni).
Idę!
DULSKA.
Macie parasol? Iść prosto nie oglądać się. Pamiętać, skromność skarb dziewczęcia.
(do Hesi).
Nie garb się.
(Hanka wchodzi w chustce).
HESIA.
(rzuca Hance książki).
Bierz! Dowidzenia mamci.
(Wychodzą z Hanką. Dulska ściera prochy, stęka. Dzwonek w przedpokoju. Dulska idzie otworzyć, zobaczywszy lokatorkę cofa się).
SCENA XI.
DULSKA, LOKATORKA.
ஐ ஐ
DULSKA.
Przepraszam... jestem nieubrana. Proszę panią zaraz wrócę.