Strona:PL Gabriela Zapolska - Utwory dramatyczne T. VI.djvu/179

Ta strona została przepisana.
AKT DRUGI.
Scena przedstawia pokój w mieszkaniu Stefki. Meble zwyczajne, żydowskie, jakie dają do wynajęcia. Szafy dwie — szesląg, stoły — komoda, fotel bujający, dwa kosze pokryte dywanikami. Na ziemi tani dywanik. Na prawo od widza okno z firankami. Przed nim trzcinowa żardinierka z trochą zeschłych kwiatów. Dużo niesmacznych a tanich głupstw. Od sufitu różowa sypialna ampla. W głębi alkowa, zasłonięta firankami. Gdy się odsłania, widać łóżko blaszane dość starannie zasłane, z różową kołdrą, piec — w głębi drzwi wejściowe na lewo do kuchni. Na pierwszym planie stolik, przy podniesieniu zasłony Michasiowa klęczy przy piecu i pali. Zmrok. Tylko z pieca oświetlenie.
SCENA PIERWSZA.
MICHASIOWA — DAUM.
ஐ ஐ
(Michasiowa trochę lepiej odziana ma bluzkę jedwabną niebieską starą z koronkami — podartą spódnicę i boso. Gdy napali w piecu, siedzi przez chwilę na ziemi i patrzy w ogień. Słychać chrzęst klucza w przedpokoju, drzwi się otwierają i wchodzi Daum z masą paczek i dwoma butelkami. Michasiowa, która się zdrzemnęła — budzi się).

MICHASIOWA (uniżenie ale złośliwie). Wielmożny pan... całuję rączki... całuję rączki...
DAUM (odsuwa ją laską). No już dobrze, dobrze... niema panienki?