Strona:PL Gabriela Zapolska - Z pamiętnika siostry zakonnicy.djvu/33

Ta strona została uwierzytelniona.

Zapytał natomiast o doktora.
— „Chciałbym złożyć serdeczne życzenia jaśnie wielmożnemu konsyljarzowi dobrodziejowi i gratulować mu tak świetnego związku. — Tyle mu winien jestem, to też codziennie modliłem się do Boga, aby zesłał mu wiele, wiele szczęścia. Bóg mię wysłuchał, bo oto p. doktór żeni się z panną Prazesówną“...
Spojrzałam na Ellę, przestraszyłam się wyrazu jej twarzy.
Stała spokojna, na pozór martwa jak głaz, tylko w oczach zaświeciły dwie iskry i płonęły groźnie, złowrogo.
— „Żeni się poczciwe panisko, żeni“ — ciągnął dalej stary, „sam słyszałem wczoraj pierwsze zapowiedzie“... Głuchy straszny krzyk przerwał jego słowa.
To Ella krzyknęła, chwytając się obiema rękami za głowę.
Postała chwilkę jeszcze a potem, nie oglądając się ani na mnie, ani na ojca, wybiegła ze sali.