rozstaniu, spoglądały tak żałośnie, jakby za chwilę miały się rozpłakać.
Widział to każdy, widziała również Lilith i doznała nowego uczucia. Coś szło do niej od tych żałosnych, prześlicznych oczu.
I oto jej uczucie dla Adama, zrodzone w mózgu i wyhodowane przez wyobraźnię, teraz, po raz pierwszy, przeniknęło aż do dna tej mocnej duszy i zatargało sercem.
W momencie tym kochała go przepotężnie i była zdolną do wszelkich zrzeczeń i poświęceń.
Jednocześnie z tem uczuciem przyszedł przejaw pojęcia winy względem Adama — zrozumiała, że on istotnie nigdy nie zapomni o tem, co się stało... należy bowiem do tego rodzaju jednostek, które nie pojmą wzruszeń wzbronionych i bez przyszłości.
Wzmożony urok chwili, tym większy, iż był chwilą... na niego wpływał zabójczo i wykolejał tę czystą kryształową duszę, potrzebującą do całkowitego szczęścia nietylko spokoju i zgody z samym sobą, ale i zgody tak zwanego poglądu o... uczciwości.
Dusza tego człowieka, wyrozumiała
Strona:PL Garlikowska - Misteryum.djvu/202
Ta strona została uwierzytelniona.