Strona:PL Gibess - Obozownictwo.pdf/100

Ta strona została przepisana.
JAK SOBIE POŚCIELESZ, TAK SIĘ WYŚPISZ.

Ot wygodnicki z aurora, pomyślisz sobie, przeczytawszy nagłówek. W obozie chce mieć wygodne spanie, może łóżko z materacem sprężynowym, a może jeszcze ciepłą pierzynkę. Przecież w obozie mam się zahartować, przyzwyczaić do niewygód, a on tu ględzi o wygodach!

Nie bardzo się pomylisz, mój chłopcze. Otóż widzisz, jestem już starym ćwikiem i wyobraź sobie, że lubię wygodę wszędzie, a doświadczywszy na własnej skórze przyjemnych i nieprzyjemnych skutków obozowania, radzę ci także urządzać się zawsze wygodnie tak, aby życie w obozie nie męczyło cię, nie narażało na przykrości osobiste, nie wyczerpywało twego organizmu i zdrowia, a przeciwnie wzmacniało je. Przecież jesteś człowiekiem cywilizowanym i kulturalnym, więc i w obozie zamiast stawać się dzikim mężem, zostań takim jakim jesteś, co pozwoli ci wykorzystać ten parotygodniowy pobyt na świeżem powietrzu, w bezpośredniem obcowaniu z przyrodą.