Ta strona została przepisana.
tak, aby jednym końcem znajdowały się w ogniu, drugim nazewnątrz (rys. 32); co pewien czas należy polana podsuwać do ognia.
Jeżeli chodzi tylko o zachowanie zarzewia do dnia następnego, dużą ilość żarzących się węgli przysypujemy grubą warstwą popiołu i cienką warstwą ziemi.
Dość trudną sprawą, zwłaszcza ze względu na czystość jedzenia, jest