Strona:PL Giovanni Boccaccio - Dekameron.djvu/127

Ta strona została przepisana.
OPOWIEŚĆ VII
Alatiel, narzeczona króla Algarvii
Babiloński sułtan oddaje w zamężcie córkę swoją królowi Algarvii. Wskutek różnych przypadków, w ciągu czterech lat przechodzi ona przez ręce dziewięciu mężczyzn. W końcu zwrócona ojcu jako dziewica, znowu posłana zostaje królowi Algervii, aby się stać jego żoną

Gdyby opowieść Emilji była się jeszcze nieco przeciągnęła, litość, jaką młode damy dla nieszczęść Beritoli odczuwały, ani chybi, zapłakaćby im kazała. Gdy jednak opowieść do kresu dowiedziona została, królowa wyraziła życzenie, aby Pamfilo dalej opowiadał. Pamfilo, posłusznie, zaczął w te słowa:
— Trudno odgadnąć, miłe damy, co nam pożytek przynosi. Wielu mniema, że wzbogaciwszy się, mogliby żyć bez trosk i w szczęśliwości, dlatego też proszą o to nietylko Boga w modlitwach, ale i uporczywie, trudów i wysiłków nie szczędząc, bogactwo to zdobyć się starają. Gdy jednak już cel swój osięgną, zaraz znajdują się ludzie, co z żądzy na wielkie dziedzictwo, życia ich pozbawiają, chocia pierwej ich i miłowali. Inni z podłego stanu idąc, przez tysiąc niebezpieczeństw, krew braci i przyjaciół, na stopnie tronu się wznoszą, mniemając, że tam największa szczęśliwość stanie się ich udziałem. Jednakoż, gdy czas pewien upłynie, spostrzegają, że życie możnych tego świata pełne jest niezliczonych trosk i trudów. Nieraz słyszą, a także dowodnie na sobie się upewniają, że z królewskiego puharu truciznę wypić można. Siła było na świecie tych, co gorąco pragnęli siły i piękności ciała swego, albo marzyli o zwierzchnich życia ozdobach, a upewnili się, że ich pragnienia złe były, dopiero wów-