Opowieść Emilji wywołała wiele śmiechu i pochwał. Poczem na rozkaz króla Filostrato zaczął w te słowa:
— Miłe damy! Mężczyźni, a szczególniej mężowie, tyle figlów wam płatają, że jeśli którejś z was uda się mężczyznę w pole wywieść, możecie mieć słuszną przyczynę nietylko cieszyć się z tego, ale i chwalić się tem przed całym światem. Mężczyźni bowiem przekonają się z tego, że jeśli im na przebiegłości nie zbywa, to i białogłowy dosyć sprytu mają. To tylko pożytek wam, kobietom, przynieść może. Jeżeli jednemu mężczyźnie wiadome będzie, że drugi zna się już dobrze na chytrych białogłowskich sztuczkach, nie tak łatwo będzie mu na oszustwo się zdobyć. Dlatego też mężczyźni, wysłuchawszy wszystkiego, co dzisiaj opowiemy, dobrze się namyślą, nim was oszukają. Nieraz im na myśl przyjdzie, że i wy przy sposobności uprzedzić ich będziecie mogły. Któżby zresztą mógł wątpić o tem? Mam zamiar opowiedzieć wam, co uczyniła pewna prostaczka, aby się przed mężem ocalić.
Niedawno temu w Neapolu żył pewien ubogi kamieniarz. Pojął on za żonę kształtną i piękną dzieweczkę, imieniem Peronella. Żona przędzeniem a mąż swojem rzemiosłem niewiele na życie zarabiali. Otóż zdarzyło się, że
Strona:PL Giovanni Boccaccio - Dekameron.djvu/457
Ta strona została przepisana.
OPOWIEŚĆ II
Kadź i żona
Peronella ukrywa swego miłośnika w kadzi. Mąż oznajmia, że kadź sprzedał, na co żona odpowiada, że przed jego przybyciem sprzedała już kadź człekowi, który teraz wewnątrz niej się znajduje. Miłośnik Peronelli wyskakuje z kadzi, każe mężowi ją ochędożyć, a potem ze sobą ją zabiera