Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.2 036.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

ani w „Gabinecie medalów“ Raczyńskiego, ani w dziełach numizmatycznych Bandtkiego i Zagórskiego nie znajdujemy dokładnego spisu znanych dotąd donatyw. Najdokładniejszy spis donatyw gdańskich mamy u Vossberga, w jego „Münzgeschichte der Stadt Dantzig“ (Berlin 1852). Za najdawniejszą uchodzi wybita w srebrze, zapewne w r. 1552, podczas ośmiotygodniowego pobytu Zygmunta Augusta w Gdańsku (fig. 1) z napisem na stronie odwrotnej Monumentum + regale + civita: Gedanensis (upominek królewskiego miasta Gdańska). W czasie tego pobytu, podejmował król, jako swych gości, książąt pruskiego i pomorskiego, a miasto wyprawiało turnieje i inne zabawy. Drugą donatywę (fig. 2) wagi dziesięcio-dukatowej wybił Gdańsk z popiersiem Batorego r. 1582, w dwuch odmianach strony odwrotnej, z których jedna jest bez roku, druga ma nad herbem miasta liczbę 10, jako wyraz wartości, oraz rok 1582. Donatywy za panowania Zygmunta III bite były w latach: 1589 (fig. 3), 1599 (5-dukatowa), 1613 (10-dukatowa), 1614 (wagi 8½, 8, 6 i 5 dukatów) 1617 (3 i 4 dukatowe), 1619 (3 i 1½ dukatowe), 1623 i 1631 (3 dukatowe). Miasto Gdańsk, ześrodkowujące w sobie handel całej Polski, liczyło się wówczas do najbogatszych w Europie. To też dużo kosztowały gdańszczan upominki za Władysława IV-go. Najprzód król r. 1636 zjechał do Gdańska z zamiarem podniesienia cła morskiego. Musiano więc złożyć 800,000 złotych, aby tego uniknąć. Następnie każdy wypadek wojenny, zawarcie pokoju i uroczystości familijne u dworu, trzeba było święcić upominkami. Opowiada kronikarz gdański, że 19 lutego