Strona:PL Gloger-Encyklopedja staropolska ilustrowana T.4 366.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

lu Polaków, którzy nie odczuwają tego, co pisze o ich tańcach p. Siewiercow, i przekładają kult kotyljona dlatego, że powstał w Paryżu, choć wziął swe miano od spódnicy (cotillon), będącej właściwie trywjalną nazwą, odpowiadającą naszej kiecce (lud francuski śpiewa w tym tańcu: Va t’il bien, mon cotillon?). Polka nie jest tańcem polskim, ale czeskim z pochodzenia i nie wzięła swej nazwy od pola, ale od słowa czeskiego pulka (połowa), gdyż jej pas jest właściwie półkrokiem. Na zapytanie piszącego, kiedy się taniec ten u nas upowszechnił po dworach wiejskich, odpowiedziała mu jego matka, że na jej weselu w r. 1837 tańczono polkę jako taniec, który od lat paru był nowością.

Tapczan―rodzaj kobierca tureckiego, jakie sprowadzane do Polski, zawieszane były na ścianach. W Vol. leg. (IV, f. 82) czytamy: „Towary tureckie: kobierce, kilimy, tapczany“.

Taraban czyli tołumbas – bęben wielki turecki, nieodzowny w kapeli janczarskiej, którą miały hetmańskie chorągwie janczarskie ubierane po turecku. Dobosz, bijący w taraban, zwał się tarabańczuk.

Taradajka – rodzaj małej prostej bryczki czy kolaski, jakie pojawiły się u nas w XVIII w.

Taran. Bielski w XVI w. tak go opisuje: „Belka dębowa, w końcu okowana na kształt głowy baraniej, którą tłuczono mury“. Trzy były główne rodzaje taranów: taran najprostszy, noszony i poruszany siłą ręczną, używany do wybijania drzwi, bram, bron i przegród. Taran, wiszący na odpowiedniem rusztowaniu, bywał ogromny a uderzał w mur, za pomocą lin bujany naprzód i w tył. Trzeci rodzaj urządzany był w wieży z desek podsuwanej na kołach pod mury a służącej do ochrony dla ludzi, którzy taranem szturmowali.

Taraśnica — nazwa armatki używanej w XV w. do obrony murów zamkowych. Pułkownik Kon. Górski w swojej „Historyi artyleryi polskiej“ przypuszcza, że nazwa ta poszła od tarasów zamkowych, na których armatki te ustawiano. Strzelano z nich kulami ołowianemi, których np. pewna ilość znajdowała się na zamku lwowskim. Gdy zrozumiano, że doniosłość strzału zależy od wielkości naboju i długości kanału, zaczęto taraśnicom nadawać większą długość i kanałowi ścian większą szerokość, a jeszcze później, gdy wynaleziono dla nich łoże na kołach, stały się zdatnemi do użycia w polu. Rysunki taraśnic podaje Górski na str. str. 17 i 18.

Taratatka, noszona powszechnie w XVIII w. kapota polska, dochodząca do kolan, z potrzebami szmuklerskiemi. Gazeta Narodowa ówczesna pisze: „Jedni w fraczkach, drudzy w taratatkach“.

Tarcza. Ks. Kitowicz w pamiętnikach swoich opowiada, iż do ozdobnego rynsztunku polskiego jeszcze za czasów Augusta III należało przytroczenie do siodła tarczy okrągłej wraz z kołczanem, mieszczącym w sobie łuk i strzały z lewej strony, z prawej zaś koncerza, idącego ukośnie od przodu ku tyłowi na dół.

Widok z boku i strona odwrotna tarczy polskiej.
(„Sprawozdania Komisyi do bad. sztuki w Polsce“.
Wyd. Akad. Um. w Krakowie).

Tarcza więc okrągła nie była już wtedy używana do osłony; od kul bowiem muszkietowych a tembardziej karabinowych lub kartaczów tarcza osłoną być nie mogła, zatem miejsce z lewego boku konia, poza nogą jeźdź-