tchnienie. Przemawiają do duszy, gdyż miłość Wertera jest czystą, żądzy jest w niej tyle, ile być musi w człowieku młodym, w którego żyłach płynie krew.
Gdyby był Werter zdołał osiągnąć cel swoich pragnień, złączyć się z umiłowaną osobą, niewątpliwie i tak nie byłby szczęśliwy. Przy swej konstrukcji duchowej byłby uległ rozbiciu przy innej sposobności, a tej nie byłoby mu życie oszczędziło.
Przez wprowadzenie właśnie pierwiastku wewnętrznego rozbicia autor dał Cierpieniom głębszy podkład, a także umożliwił sobie łatwiejsze rozwiązanie problemu artystycznego, który nie był łatwy. Goethe, wybierając temat zawiedzionej miłości i przeprowadzając go w głównych schematach zgodnie z przeżyciami osobistemi, względnie Jeruzalema, pozbawił się czynnika zaciekawienia, który możnaby było zapomocą zawikłanej fabuły łatwo uzyskać. Czytelnika przykuł samem przedstawieniem przejść duchowych bohatera. Zamiast szeregu zdarzeń, dał nam szereg stanów duszy. Ograniczając się znowu do pewnej monotonji listów, w olbrzymiej większości do jednego człowieka pisanych, mimo to wprowadził w tej jednolitości ogromną rozmaitość. Przed oczyma naszemi przesuwają się coraz nowe postaci, coraz nowe sytuacje, coraz nowe myśli. Każda z tych postaci jest żywa, dla każdej wyznaczone odpowiednie miejsce w układzie całości, tak, że razem biorąc, stanowią wprost idealne tło, na którem występuje bohater główny, jego przeżycia i charakter.
Wprowadzenie motywu podrażnionej ambicji osobistej umożliwiło znowu pokazanie szeregu scen z życia towarzyskiego ówczesnych Niemiec i pozwoliło przełamać przeżycia Wertera na dwie części, urozmaicając je scenami satyrycznemu.
Przez cały czas czytania utworu jesteśmy pod urokiem tej prawdy życiowej i tego ciepła, jakie wieje z kart tej książki. Postać Wertera, którą możnaby ze-
Strona:PL Goethe - Cierpienia młodego Wertera.djvu/35
Ta strona została skorygowana.