Strona:PL Goethe - Cierpienia młodego Wertera.djvu/46

Ta strona została skorygowana.

Tak samo Werter podsunął mu pomysł tworzenia przez Gustawa podobizny Maryli. Wreszcie szereg drobniejszych podobieństw (śmierć dziewczęcia) kończy wykaz analogij.
Te podobieństwa, ich doniosłość i wielkość da się najlepiej ocenić, jeżeli zdamy sobie sprawę z różnic zachodzących pomiędzy obu utworami. Jakkolwiek bowiem obydwa utwory okazują niezmierne bogactwo nastrojów i stylu — co należycie podkreślił Konstanty Wojciechowski — i są jakby genjalnym zbiorem próbek wszelkiego rodzaju gatunków poetyckich, to przecież forma utworów jest zupełnie inna. U Goethego forma listów — u Mickiewicza dialog. Oryginalnym jest także pomysł trzech faz: »miłości, rozpaczy i przestrogi«. Punkt wyjścia jest też u obydwóch poetów różny: u Goethego przechodzi bohater od upojenia do rozpaczy, — przeżywamy wraz z nim całą skalę uczuć, które przy nas się rodzą i giną. W Dziadach natomiast mamy tylko retrospektywny obraz przeszłości. Wszystkie uczucia poznajemy przyćmione uczuciem rozpaczy, która wszystko przytłumia i wszystkiemu nadaje ton. Łączy się to ściśle ze stanowiskiem autora względem przeżyć bohatera. Goethe jest objektywny: — jego Werter popełnia samobójstwo, autor rejestruje to tylko, nie zajmując względem tego faktu żadnego stanowiska. Mickiewicz każe przeżywać Gustawowi trzy godziny przeszłości »dla nauki«.
W charakterze samych bohaterów obok zaznaczonych wyżej podobieństw spotykamy przecież zasadnicze różnice. Werter jest charakterem refleksyjnym, Gustaw porywczym. Werter urodził się (jak prof. Kallenbach zauważył) na filozofa, Gustaw na bohatera. Charakteryzują obydwóch najlepiej ich wspomnienia młodości: u Gustawa są to wspomnienia lektury o bohaterskich zapasach i o czynnych harcach dziecięcych, u Wertera natomiast opowiadanie o pragnieniach, jakiemi dusza się jego karmiła. Gustaw jest bardziej męski.