Strona:PL Goethe - Wilhelm Meister.pdf/9

Ta strona została przepisana.

miłego rozdwojenia w dziele Goethego, gdyż poeta z prawdziwém mistrzowstwem umiał się zatrzymać w granicach możliwości. Zrobił to najprzód za pośrednictwem Mignony i harfiarza, postaci tajemniczych a jednak zupełnie ludzkich, a powtóre przez wprowadzenie do romansu stowarzyszenia wychowawczego, które tajemnie kieruje postępkami Wilhelma. Jeśli przypomnimy sobie, jak sławnemi były w wieku XVIII związki wolnomularzy i illuminatów, których działalności nadzwyczajne przypisywano skutki, to w przedstawieniu stowarzyszenia wychowawczego, którego tajemniczość pobudza i pociąga wyobraźnię, nie tylko nie ujrzymy nic niestosownego, lecz owszem przyznamy, że prawda i żywość malowidła wieku zyskały przez to na sile i zupełności.
Z postaci, nakreślonych w „Wilhelmie Meistrze“, zasługuje przedewszystkiém na uwagę sam bohater, a potém Filina i Mignon.
Wilhelm — to nie istota energiczna, dzielna, twórcza, lecz bierna, lubiąca rozmyślać, łatwo poddająca się wpływom. Rzeczy dziejące się około niego i z nim są to właśnie potęgi czynne; on sam zaś przyjmuje tylko wrażenia i dozwala im działać na siebie. Zdolność atoli do rozwinięcia w sobie wszystkich sił całkowitej natury ludzkiej czyli, jak się wyraża Goethe, zdolność „przeczuwania świata całego“ (Vorempfindung der ganzen Welt) pracuje w nim nieustannie i zmusza go, by przeczucie to zamieniał na jasne poznanie i urzeczywistniał w życiu. Stąd to pochodzi szerokość i swoboda poglądów, powolne zdobywanie coraz to pełniejszego i wszechstronniejszego wyobrażenia o wszechświecie, połączone w jednéj osobistości. Skłonność Wilhelma do refleksyi — powiada Schiller — wśród najszybszego nawet pochodu akcyi zmusza ciągle czytelnika do patrzenia naprzód i po za siebie i do rozmyślania nad wszystkiemi zdarzeniami. Skupia on w sobie niejako znaczenie, treść wewnętrzną, ducha wszystkich otaczających rzeczy, przemienia niejasne poczucie na przejrzyste pojęcie, a rozwijając tym sposobem własny swój charakter, rozwija zarazem wybornie założenie całości. W nim przebywa czysty obraz człowieczeństwa, z którym porównywa on każde zjawisko zewnętrzne; a jak z jednéj strony doświadczenie prostuje i określa jego chwiejne poglądy, tak z drugiéj ów obraz idealny, owo poczucie wewnętrzne staje się dopełnieniem doświadczenia. Wilhelm jest w części znacznej samym Goethem.
Co do Filiny i Mignony nie wiemy wcale, z jakich wzorów rzeczywistych są wzięte.
Filina jest to realistycznie przedstawiona niespokojna, ruchliwa kokietka, któréj nikt oprzéć się nie może. Zimna z natury, kocha tylko pozornie, na moralność wcale nie zwraca uwagi, ale do żadnéj silnéj namiętności zdolną nie jest; to téż choć w najswobodniejszym