On na to: „Gdy mi miecz Namiestnik Pański
Na iasney Gurze — Urban przypasował.
Żebym niem kraie y naród pogański
Stawszy się Bożem rycerzem — woiował:
W tenczasem Bogu nie tylko hetmański
Urząd sprawować taiemnie ślubował,
Ale y ręki tey na woynie użyć,
Y ieśli trzeba krwią Mu w szturmie służyć.
Przeto kiedy iuż wszystko rozporządzę
Y lud do szturmu — iako ma iść — sprawię,
Nie wiele ieszcze [moiem zdaniem] zbłądzę,
Że się podemknę y pod mury stawię.
Bo się sumieniem sam w tey mierze sądzę,
Na którem Bogu długu nie zostawię;
Uiszczę się rad y ślub obiecany
Będzie Mu przez mię cale zachowany“.
To rzekł, a zaraz dway Bulionowie
Y inszy drudzy przykład z niego brali;
Niektórzy także przednieyszy panowie,
Tak iako pieszy — lekko się ubrali.
Wtem się na murze pogańscy wodzowie,
Czuiąc o bliskim szturmie — ukazali,
Gdzie się na zachód od pułnocy chyli,
Skąd z pola przystęp łatwieyszy baczyli;