Panny, ale krytykują wszelkie pobożne praktyki, jakie prości ludzie wykonywają z prostotą i namaszczeniem na cześć tej dobrej Matki, a krytykują je dlatego, że nie odpowiadają ich spaczonym pojęciom. Podają w wątpliwość wszelkie cuda i zdarzenia, przekazane przez wiarogodnych pisarzy lub zapisane w kronikach zakonów, a świadczące o miłosierdziu i potędze Najśw. Marii Panny. Znieść nie mogą widoku ludzi prostych i pokornych, modlących się klęcząco przed ołtarzem lub obrazem Najśw. Dziewicy. Obwiniają ich nawet o bałwochwalstwo, jak gdyby czcili drzewo lub kamień. Z dumą zaznaczają, że nie lubią takich nabożeństw i nie są tak naiwni, by wierzyć w te wszystkie opowiadania i historyjki o Najśw. Pannie. A kiedy słyszą owe przedziwne pochwały, jakie Ojcowie Ko-
Strona:PL Grignon de Montfort - O doskonałym nabożeństwie.djvu/149
Ta strona została przepisana.