się z jakiejś choroby łub w podobnych potrzebach. Inaczej zapomnieliby o Panience Najśw. To fałszywi czciciele, co nie są miłymi Bogu ani Matce Najśw. Strzeżmy się zatem, by nie należeć do: czcicieli - krytyków, którzy w nic nie wierzą, a wszystko krytykują; lub do czcicieli małodusznych, którzy z szacunku dla Pana Jezusa obawiają się czcić zbytnio Matkę Najśw.; albo do czcicieli powierzchownych, zasadzających nabożeństwo na praktykach zewnętrznych; lub do czcicieli zuchwałych, którzy pod pozorem fałszywego nabożeństwa do Najśw. Dziewicy gnuśnieją w grzechach; albo do czcicieli niestałych, co lekkomyślnie zmieniają swe praktyki pobożne, lub przy najmniejszej pokusie opuszczają je zupełnie; albo do czcicieli obłudnych, którzy wstępują do bractw i noszą oznaki Najśw.
Strona:PL Grignon de Montfort - O doskonałym nabożeństwie.djvu/162
Ta strona została przepisana.