ta Matka i Pani zawsze jest przy Swoich wiernych sługach, by ich oświecać w ciemnościach, pouczać w wątpliwościach, umacniać w obawach, podtrzymywać, w walkach i trudnościach, tak że ta dziewicza droga do Jezusa Chrystusa jest w porównaniu do dróg innych naprawdę drogą róż i miodu. Byli święci, choć nieliczni, jak np. śś. Efrem, Jan Damasceński, Bernard, Bernardyn, Bonawentura, Franciszek Salezy, którzy poszli tą, łagodną drogą do Jezusa Chrystusa, bo Duch Św., wierny Oblubieniec Marii, wskazał im drogę tę przez szczególniejszą łaskę. Natomiast inni święci, i to w przeważnej większości mieli wprawdzie nabożeństwo do Najśw. Marii Panny, wszelako nie weszli wcale
lub trochę, tylko na tę wzniosłą drogę, i dlatego przechodzili przez doświadczenia twardsze i niebezpieczniejsze.
Strona:PL Grignon de Montfort - O doskonałym nabożeństwie.djvu/218
Ta strona została przepisana.