i Jego Matki Najśw. Skoro powróciła do domu, wnet oddała się całkowicie Jezusowi i Jego Matce Najśw. w całkowitą niewolę, lubo że poprzednio nie wiedziała, na czym nabożeństwo to polega; a znalazłszy łańcuszek żelazny, przepasała się nim i nosiła go do śmierci. Wnet wszystkie jej dolegliwości duchowe i skrupuły ustały, i odzyskała wielki spokój i radość serca. To ją spowodowało, by o tym nabożeństwie pouczyć kilka innych osób, które z jego pomocą wielkie zrobiły postępy. Do nich należał Olier, założyciel seminarium św. Sułpicjusza, oraz kilku księży tegoż instytutu. Razu pewnego ukazała się jej Najśw. Panna i włożyła jej łańcuszek złoty na szyję, by w ten sposób wyrazić swą radość z tego, że uczyniła się niewolnicą Jej Syna i Jej; a św. Cecylia, towarzysząca
Strona:PL Grignon de Montfort - O doskonałym nabożeństwie.djvu/244
Ta strona została przepisana.