że stanowi ono cudowny środek wytrwania w cnocie i wierności. Skądże bowiem pochodzi, że wielka część nawróceń grzeszników bywa niestała? Skąd pochodzi, że tak często grzesznik nawrócony popada na nowo w grzech? Skądże pochodzi, że większa część sprawiedliwych zamiast postępować w cnocie i wzrastać w łasce, traci częstokroć tę odrobinę cnót i łask, jaką posiada? Nieszczęście to pochodzi, jak wykazałem poprzednio, że człowiek, który przecież jest tak bardzo zepsuty, słaby i niestały, przecenia siebie samego, opiera się na własnych siłach i sądzi, że sam zdoła zachować skarb łask, cnót i zasług.
Przez nabożeństwo to człowiek powierza wszystko, co posiada, Pannie wiernej; obiera Ją za strażniczkę wszelkich dóbr natury i łaski, powierza się Jej wierności, opiera się na Jej po-
Strona:PL Grignon de Montfort - O doskonałym nabożeństwie.djvu/249
Ta strona została przepisana.