Strona:PL Gustaw Daniłowski - Wrażenia więzienne.pdf/78

Ta strona została uwierzytelniona.

„Inni“ tłumaczyli się mniej więcej w ten sam sposób.
A przyciśnięci jednocześnie do muru mieli jeszcze w odwodzie prokuratora, ochranę i t. d.
Jednym słowem wytwarzała się komiczna sytuacya, w której wszyscy tchną jak najlepszemi chęciami, ale żadna nic zrobić nie może.
Solidarne jednak i energiczne wystąpienia nieraz sprowadzały upust życzliwości.

Więzienie jako komórka wyodrębniona z reszty świata wytwarza pewne swoje obyczaje, formy pożycia, zaczątki własnej władzy.
Formą współżycia więźniów jest komuna, do której należą wszyscy polityczni, ale faktycznie korzystają z niej tylko pozbawieni pomocy z domu. Otrzymujący pomoc żyją na własny rachunek i nie mają obowiązku dokładać do komuny; w każdym wypadku decyduje o tym ich dobra wola. Jak wi-