Strona:PL Guy de Maupassant - Horla.djvu/050

Ta strona została uwierzytelniona.

Przedwczesnej zagłady?... wszak wszystkie człowiecze obawy w niej mają swe źródło! Po człowieku — Horla! — Po tym, któremu śmierć groziła codziennie, o każdej godzinie, minucie, od tysiąca przypadków, — przyszedł ten, który umrze dopiero w dniu oznaczonym, o oznaczonej godzinie, minucie, gdy dojdzie do granic swego istnienia.
Nie, nie!... Bez żadnej wątpliwości, bez żadnej a żadnej wątpliwości — nie zginął!... W takim razie jednak... w takim razie ja... ja sam muszę odebrać sobie życie!

...........................