chy zalotne, wytworne, wdzięczne, jak ruchy modnéj kobiety. Politowanie i czułość młodéj dziewczyny, wpływ magnetyczny wywiera. Dla tego też, Karol widząc że jest przedmiotem troskliwości swojéj krewnéj i ciotki, nie mógł tego wpływu uniknąć. Zwrócił na Eugenią jedno z tych spojrzeń jaśniejących dobrocią i pieszczotami, spojrzenie które się zdawało uśmiechać. Postrzegł, wpatrując się w nią, doskonałą harmonią rysów jéj czystéj twarzy, jéj niewinnéj postawy i czarownego blasku jéj oczu, w których błyszczały młode myśli miłosne, wolne od wszelkich żądz cielesnych.
— »Dalibóg, moja kochana kuzynko, gdybyś była w wielkiéj loży w teatrze Opery, ubrana modnie i pięknie, zaręczam ci że stryjenka wtedy miałaby słuszność, gdyżby nie jedna kobieta z twoéj przyczyny dopuściła się grzechu zazdrości.
Ten komplement przeniknął serce
Strona:PL H Balzac Eugenia Grandet.djvu/126
Ta strona została przepisana.