ścisłéj hygieny utrzymała tymczasowo jéj nos w przyzwoitéj grubości i kolorze; nauczyła ją ubierać się gustownie; uposażyła ją w rozmaite bardzo ładne minki; objawiła jéj tajemnicę tych spojrzeń, które zajmują mężczyznę i wzbudzają w nim mniemanie, iż znajduje anioła upragnionego od tak dawna; pokazała jéj jak powinna wystawiać nóżkę i zwracać uwagę na jéj szczupłość i piękny kształt, w chwili kiedy nos zaczerwieniał się zuchwale: krótko mówiąc, zrobiła z córki bardzo zadowolniający przedmiot. Za pomocą długich rękawów, zwodniczych gorsetów, sukni fałdowanych, otrzymała tak ciekawy produkt kobiecy, iż dla nauki matek, powinna była złożyć go w muzeum.
Karol zaprzyjaźnił się z panią d’Aubrion, która właśnie pragnęła téj znajomości. Razem wylądowali do Bordo i razem pojechali do Paryża.
Zręczna kobieta umiała tak zręcznie
Strona:PL H Balzac Eugenia Grandet.djvu/343
Ta strona została przepisana.