Strona:PL H Mann Diana.djvu/194

Ta strona została przepisana.


ROZDZIAŁ SZÓSTY

Lato spędziła w Castel Gandolfo. Marzenie jej było głębokie i tylko na powierzchni jego ślizgało się dalej jej życie, jak po odbitym w zwierciedle jeziora świecie łódź jej wlokła swoje wiosło. Jesień spowiła ją na nowo w czerwoną zasłonę winorośli. Połyskliwe dni zimowe wiodły postaci jej tęsknoty, o mocnych członkach i spoglądające władczo, w wichrze i zlocie przez ruiny Rzymu.
Hrabina d’Aulnaie, księżna Urusow i hrabina Hatzfeld przybyły do Rzymu i były atakowane prośbami o wprowadzenie do księżnej Assy. Dowiedziały się z najwyższem zdumieniem, że nikt nie znał ich przyjaciółki. Księżna zdumiała się sama, gdy jej wspomniano o towarzystwie: zapomniała, że coś podobnego istnieje. Podczas następnego sezonu tańczyła w pałacach rzymskich, wzniecając dokoła pragnienia i nierozgrzana żadnem pożądaniem, zupełnie jak niegdyś w Paryżu — a jednak nie tak lekko i nie tak pusto jak na tamtych posadzkach. Z tych zimno połyskujących mozaik witały ją, zaciemniając jej własne odbicie, poważne oczy jej marzenia.
Trwało to trzy lata. W marcu roku 1880 rzymski Intrasigente przyniósł mnóstwo napomknień o nieznacznych starciach, jakie miały miejsce w Dalmacji między wojskiem a ludem. Sprawa narodowo-dalmacka i partja księżnej Assy traktowane były z widoczną życzliwością, i zadawano