Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom II 011.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

weselszem usposobieniu udał się do małej swej sypialni. Była to nizka stancyjka pod pochyłym dachem, jakkolwiek bardzo porządnie utrzymanym, a przypominała nadzwyczajnie kajutę poczciwego Piotra Wika. Najwięcej w niej miejsca zajmowały dwie pułki z książkami, między któremi były dzieła Wielanda i Fizyka Schultza, — wszystkie zaś inne treści wyłącznie muzycznej. Stary nagrobek ze wszystkiemi wyrzeźbionemi figurami Świętych, takoż zabytek z kościoła Braci Miłosierdzia, jako rodzaj parawanu stał przy jednym końcu krótkiego łóżka, które zdawało się zbitem z dużego fotelu i z piekarskiej niecki. Za nagrobkiem wisiał wędzony łosoś i kilka pęczków świec łojowych, obok zaś stała baryłka z masłem. Dwa krzesła i jeden stolik stanowiły resztę sprzętów pokojowych.
— Przystroiłam, jak pan widzisz, prześlicznie! — rzekła pani Knepusowa. — W szufladzie możesz pan mieć czystą bieliznę, a tu pod łóżkiem jest mantelzaczek do brudów: bo porządek zawsze i przedewszystkiem! Pan Knepus wprawdzie zawsze schodzi na dół do studni, by się umyć, ale młody człowiek niech ma tak, jak jest w zwyczaju! Oto butelka od piwa do wo-