Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom II 111.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

takich, którzy dwa lub trzy razy w życiu oszukali swoich bliźnich, słusznie zowiemy złemi ludźmi; lato przeciwnie, które tak fatalnie działa na nasze zdrowie, lato, któremu przez parę nawet dni nie możemy zaufać, bo nie możemy ruszyć się bez domku ślimaczego na grzbiecie, złą jednak porą roku nie nazywa się. Każą nam myśleć o korzyściach rolnika, nie o własnej przyjemności, — ależ i rolnik się nie cieszy, bo jeżeli rok jest rzeczywiście nieurodzajny, on narzeka i słusznie: Mój Boże, w tym roku nic się nie obrodzi! — lecz jeśli żniwa wypadną obfite, to znów wzdycha: Mój ty Boże, w tym roku wszędzie tak pełno zboża! cóż człowiekowi za to wszystko dadzą! — Wiecznie tylko narzeka! Więc nie wolnoż i nam narzekać, którzy mamy upodobanie w piękności przyrody, tak u nas nikłej jak tęcza, a przynajmniej występującej zwykle w tych samych warunkach, bo zawsze z lisią czapką na głowie!
Takie były przekonania Naomi. Stara hrabina mawiała o niej, że ani odrobiny nie ma miłości ojczyzny, a pan Paterman zapewniał, że z jej religią zupełnie jest tak samo; chociaż więc nie mógł bez narażenia się, ogłosić ją wprost samym Antychrystem, to przynajmniej