Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom I 202.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

dzy mówili, że sztuka ta jest nieco nudna, bo teraz dopiero przyjdzie najzabawniejsze ze wszystkiego, sławny balet: Rudolf Sinobrody[1].
Muzyka brzmiała podobnie jak głosy ludzkie, jak cała natura wkoło niego. Zdało mu się, że słyszy burzę owej nocy przy źródle, gdy się drzewa uginały jak trzcina, a liście bujały ponad jego głową. Słyszał wiatr szumiący tak samo, jak kiedy szumi po masztach i linach, tylko że melodyjnie, pięknie, daleko piękniej od skrzypców ojca chrzestnego, choć w jego duszy o nim budził wspomnienie.

Podniosła się kortyna. Zamordowane żony Rudolfa Sinobrodego w białych szatach przesunęły się przed łożem mordercy; muzyka była potężną mową umarłych, a fantazya chłopca silnemi skrzydłami dolatywała trop w trop za całym romantycznym poematem. Szczęśliwe te dziatki, co tańczyły przed Izaurą! O, gdyby on był między niemi! Większego szczęścia nad

  1. Podanie o bogatym rycerzu Sinobrodym (po duńsku: Blaaskjäg, po niemiecku: Blaubart), który dla kaprysu zamordował siedm żon, a głowy ich przechowywał w swoim skarbcu, bardzo jest rozpowszechnione w krajach Skandynawskich, zkąd zapewne dopiero dostało się do Niemiec.Przyp. tłum.