Strona:PL Hans Christian Andersen-Tylko grajek tom I 245.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.




XIX.


Ostateczności są jakby okrąg koła: tam właśnie gdzie najwięcej rozchodzą się z sobą, znowu zbliżają się do siebie. Dopiero nad grobem drogiej nam osoby najszczerzej wierzymy w nieśmiertelność.
Właśnie teraz, kiedy rzeczywistość wszystkie przerywała marzenia i nadzieje Krystyana, wzmogło się najbardziej jego ku nim zaufanie. Po głowie jego roiły się postacie owych artystów, o których opowiadał mu hrabia w czasie noclegu na kępie.
Dwie tylko książki przeczytał tej zimy: Stary Testament i Alberta Juliusza; ale obie były dla niego wyrazem nieomylnej prawdy, a w obudwóch walka i przeciwności stale wieńczyły się najwyższem szczęściem. Albert Ju-