Strona:PL Henryk Samsonowicz - Krzyżacy.djvu/41

Ta strona została uwierzytelniona.

stanie zdobyć głównych krzyżackich warowni. Lepsza organizacja wojskowa Zakonu wspomagana była przez stały napływ wojsk krzyżowych, przybywających głównie ze wschodnich Niemiec. W 1236 r. bawił w Prusach margrabia Miśni Henryk, w 1239 r. książę Otto Brunszwicki. W ciągu następnych czterdziestu lat przybywali z wojskiem pięciokrotnie margrabiowie brandenburscy, dwukrotnie landgrafowie turyńscy, dwa razy król czeski Przemysł Ottokar II, raz – książę Austrii. W wyprawach uczestniczyli książęta polscy z Mazowsza, Kujaw, Śląska, okresami nawet z Pomorza Gdańskiego. Wraz z Krzyżakami ciągnęły liczne grupy drobniejszych rycerzy, niekiedy i ministeriałów, którzy otrzymywali w Prusach nadziały ziemi. Wreszcie stałą pomoc przynosili kupcy hanzeatyccy, głównie lubeccy, wykazujący w ciągu XIII w. coraz większe zainteresowanie pruskim i pomorskim odcinkiem wybrzeża Bałtyku.
Stłumienie powstania pruskiego w 1274 r. pozwoliło przejść do ostatecznego ataku na wschodnie i południowo-wschodnie części Prus. Po uporczywych walkach opanowana została ostatecznie Jaćwięż. Walki zakończyły się w 1283 r. Wódz Jaćwięgów Skumand, który poprzednio uszedł na Ruś, wrócił do kraju i wraz ze starszyzną miejscową przyjął chrzest. Po pięćdziesięciu latach walk Prusy zostały ostatecznie podbite przez zakon krzyżacki.
Z owym podbojem wiążą się istotne zmiany demograficzne. Przyjmuje się, przy wielu zresztą sprzecznych sądach, że w początkach XIII w. ludność pruska nad Wisłą i Niemnem liczyła około 170 tys. mieszkańców. W 1300 r. liczba ta spadła do około 90 tys. mieszkańców, przy czym w rzeczywistości była zapewne wyższa, jako że szacunki dotyczą ludności cieszącej się prawem pruskim. Około 1400 r. znowu można mówić o wzroście liczby Prusów (czy też ludzi posiadających prawo pruskie) do około 140 tys., co stanowiło około 40% całej liczącej 350 tys. populacji kraju. Zatem, w ciągu pierwszych siedemdziesięciu lat podboju liczba ludności zmniejszyła się do około 41% stanu poprzedniego, by przez następne sto lat wzrosnąć do około 82% zaludnienia z początków XIII w. Olbrzymie straty spowodowane były nie tylko śmiertelnością Prusów podczas walk zbrojnych. Obie walczące

39