strony starały się osłabić przeciwnika poprzez zniszczenie zbiorów, zajmowanie bydła, palenie zabudowań. Ten sposób prowadzenia walki („pożar zdobi wojnę jak magnificat nieszpory” mawiał później jeden z margrabiów brandenburskich) powodował zwiększoną śmiertelność niemowląt, spadek rozrodczości wywoływany głodem i epidemiami. Wiemy także, że część ludności pruskiej przenosiła, się za granicę – na Litwę, na Ruś, do Polski, dając początek znanym później rodom. Część – szczególnie wśród możnych – bardzo szybko zgermanizowała się. Dzierżąc obszerne włości nadane przez Zakon uzyskiwała prawo niemieckie i zasilała miejscowe rycerstwo. Zakonowi chodziło bowiem głównie o tę grupę społeczną. Jeśli pruscy poddani nie występowali przeciw swym panom, Krzyżacy nie zajmowali się nimi zbytnio. W XIV w. indagowani przez przybyszów z zachodu o pogaństwo ciągle trwające wśród ludu pruskiego odpowiadali: „pozwólcie Prusom zostać Prusami”. Wiązało się to z podziałami społecznymi i degradacją uboższej ludności miejscowej. Stąd, w miarę możliwości wszyscy ci, którzy chcieli robić karierę w państwie zakonnym, starali się przekształcić swój status nie tyle narodowy, co społeczny. Nie zmienia to obrazu zniszczeń i klęski demograficznej, za którą w pewnej mierze odpowiadają nie tylko rycerze niemieccy, ale także władcy polscy, ruscy i duńscy.
Zakończenie walk o utrwalenie władzy w Prusach stwarzało Zakonowi nowe możliwości. Już wyżej była mowa o innych rycerzach, którzy opanowali część Inflant. W tym kraju nie tylko opór miejscowej ludności komplikował sytuację polityczną. O ziemie stanowiące bramę do bogatego Nowogrodu Wielkiego walczyły różne grupy Niemców, skupionych bądź wokół Zakonu, bądź wokół biskupa Rygi. Do tego doszła ekspansja Danii, która zajęła północne Inflanty, a także konflikty z księstwami ruskimi. Wreszcie, niebezpieczna była granica południowa z Litwą, która zadała kawalerom mieczowym straszliwą klęskę pod Szawlami w 1236 r. Zagrożone resztki zakonu połączyły się z Krzyżakami. Ich mistrzem krajowym został Herman von Balk, dotychczasowy mistrz pruski, uznano pretensje duńskie do północnej Estonii (gdzie Dania panowała do XIV w.). Klęska, jaką ponieśli w bitwie
Strona:PL Henryk Samsonowicz - Krzyżacy.djvu/42
Ta strona została uwierzytelniona.