Strona:PL Henryk Sienkiewicz-Na marne 227.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

Nakoniec troskliwie chował wieść o małżeństwie Szwarca na wypadek, gdyby Lula, śmiejąca się i szczęśliwa, przed jego przypuszczalnym powrotem, oddała rękę Pełskiemu:
— Szwarc życzy pani szczęścia — rzeknę. — Crescite et multiplicamini! — rzeknę. — On dawno już narzeczony, kocha i jest kochany, do dyabła!