Ta strona została uwierzytelniona.
CYPRJAN
Co u kroćset! Dajcie słowo powiedzieć! Zaremby niema, a te panny są w furji, że Zosia go wypędziła, gdyż przyjechał za żonę pojąć jedną z nich.
OLIWJUSZ
(zdumiony)
(zdumiony)
Słuchajcie-no! Albo tu ze mnie kpią, albo wszyscy poszaleli. Co? Zosia wypędziła Zarembę? który...
CYPRJAN
Alboś pan nie kazał?
OLIWJUSZ
Który przyjechał się żenić z jednym z tych grzmotów?
MARCJANNA
Bluźnierco!
WERONIKA
Świętokradco!
CYPRJAN
Gdyś waćpan uczynił mu afront, przysiągł, że na złość weźmie żonę z tego domu — i parol przy świadkach dał, a że Zosia nim wzgardziła, więc musi brać jedną z tych panien.
WERONIKA
(obrażona)
(obrażona)
Nie „musi“ tylko „chce“.