Ta strona została uwierzytelniona.
dziewka... Bodaj ją! Kazałem odprawić, ale grzecznie... Zośka! Zośka! Dam ja tej owcy!
SCENA IX.
Ciż i Zosia, wpada.
ZOSIA
Jestem, tatusiu! Nie śpię.
OLIWJUSZ
Kto ci kazał pana Zarembę, jak psa, wyganiać?
ZOSIA
Tatusiu, ja przecież pana Zaremby... nie chciałam...
OLIWJUSZ
Nie chciałaś, to twoja sprawa. Inna rzecz odmowa, inna grubianitas! Nie dla ciebie — mówią — przyjechał. Ty, kukło!
ZOSIA
Tatusiu! Ja pana Zarembę...
OLIWJUSZ
Milczeć! Co to, na Boga!?
SCENA X.
Ciż i Zaremba, wpada.
ZAREMBA
(woła)
(woła)
Ludzie, ratujcie się! Śmierć nad wami!